Aleksandra Szmyd, wychowanka szkół muzycznych w Krośnie, zyskała ogromne uznanie nie tylko w Polsce, ale i za granicą. Jako jedyna Polka wzięła udział w popularnym programie telewizyjnym Bolshaya Opera, który cieszy się ogromnym powodzeniem w Rosji. Wystąpienie w tym prestiżowym show było dla Aleksandry wyjątkowym doświadczeniem, które pozwoliło jej zaprezentować swój talent przed międzynarodową publicznością.
W pierwszym odcinku programu Aleksandra wykonała arię Aminy z opery Lunatyczka – występ, który nie tylko zapadł w pamięć widzom, ale także stanowił dla niej ogromne wyzwanie. „Największym stresem było to, że miało się tylko jedno podejście. Nie było powtórek” – wspomina artystka. Mimo presji, Aleksandra poradziła sobie doskonale, a jej występ zyskał uznanie wśród wymagającej rosyjskiej publiczności.
Chociaż program wiązał się z dużym stresem, sama atmosfera w Moskwie była dla Aleksandry niezwykle pozytywna. „Mimo trudnych chwil, czas spędzony w Moskwie wspominam bardzo miło. Ludzie, których tam poznałam, okazali się sympatyczni i otwarci. Przyjęli mnie ciepło” – mówi. Gdy nadszedł czas rozstania, wszyscy uczestnicy programu byli poruszeni, a końcowy moment wzruszający. To doświadczenie było dla Aleksandry nie tylko zawodowym sukcesem, ale także piękną, emocjonalną podróżą.
Artykuł o wydarzeniu korso24.pl
Artykuł o wydarzeniu krosno24.pl